Okazuje się, że zarządzanie listą zadań ciągle nie jest
umiejętnością oczywistą i powszechną. Bardzo często prowadząc sesje coachingowe
lub doradcze dla menedżerów, zaczynam od krótkiego przeglądu celów biznesowych i
metod organizacji pracy. Niestety, zwykle jest dużo do poprawy. Nie chodzi o
to, że mam tendencję do narzucania mojego stylu zarządzania czasem, ale, po prostu,
menedżerowie często działają w sposób, który jest „dziurawy” – bo powoduje zapominanie
niektórych zadań lub niejasność odpowiedzialności przy delegowaniu.
Krótko mówiąc: właściwa organizacja pracy jest WARUNKIEM
KONIECZNYM dla sprawności zespołu oraz zbudowania autorytetu menedżera. Szef,
który sam nie dotrzymuje terminów realizacji zadań lub deleguje je w ostatniej
chwili, wywierając presję, nie jest wiarygodny; i nie może oczekiwać
terminowości pracy podwładnych. Dopiero po spełnieniu tego warunku koniecznego
możemy rozwijać pozostałe elementy zarządzania i przywództwa.
Istnieje wiele metod i systemów organizacji pracy własnej i
zespołu. Dobór właściwej metody zależy od rodzaju zespołu: stacjonarny czy
rozproszony, jednorodny czy komplementarny, mono- czy wielo-kulturowy i od
kilku innych czynników. W swojej pracy staram się doradzić metodę adekwatną do
sytuacji. Istnieją jednak 3 kardynalne zasady, które, moim zdaniem, powinny
zawsze obowiązywać:
- Każdy członek zespołu (łącznie z szefem) ma jedną listę zadań, w której są one zapisywane, niezależnie od ich źródeł.
- Istnieje jawna, dostępna dla wszystkich, lista zadań zespołu, na której znajdują się te zadania, które wymagają współdziałania (np. w projekcie, gdy wyniki zadania są przekazywane do wykonawcy kolejnego zadania w sekwencji); w szczególności może to być wspólna tablica typu kanban lub wzajemne udostępnianie własnych list zadań z ich statusami.
- Zespół ma jasność, jakie są wspólne cele i zasady nadawania priorytetów zadaniom; generalnie sposób nadawania atrybutów zadaniom (dotyczących priorytetów, kategorii, odpowiedzialności) jest uzgodniony i jednoznaczny.
W konkretnych zespołach będzie oczywiście wiele innych zasad organizacji
pracy zespołu, które sprawią, że pewne zadania będą niejako realizowane „automatycznie”
w ramach zdefiniowanych procesów, a na zebraniach zespołu będą omawiane tylko
trudniejsze zadania. Pozwoli to skupić się na tym, co najważniejsze i
wymagające kreatywnej współpracy.
Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie opisane. BEz delegacji nie moze byc mowy o sprawnym zarzadzaniu. Żaden sprawny manager zwyczajnie tego nie robi. Jest tak wiele rzeczy o ktorych zapominaja poczatkujacy managerzy/ przedsiebiorcy. Rozwoj pracowników... Delegowanie... Certyfikaty (szczegóły) a z nimi zycie jest naprawde latwiejsze:)
OdpowiedzUsuńsuper opisane
OdpowiedzUsuńZarządzenie jest trudnym zajęciem, należy posiadać odpowiednią wiedzę, także doswiadczenie. Dlatego dobrze jak kadra zarządzająca korzysta z różnych programów podnoszących kompetencje
OdpowiedzUsuń